środa, 6 marca 2019

Moc srebra Naomi Novik


/REBIS/

Naomi Novik, to pisarka o polskich korzeniach, która w swojej twórczości często wykorzystuje legendy, baśnie polskie, które poznawała w rodzinnym domu. Przykładem może być „Wybrana”.
Kolejnym znanym dziełem tej pisarki jest cykl „Smok Jej Królewskiej Mości”. Oczywiście prawa do ekranizacji zostały kupione i jeśli te filmy powstaną, to najbardziej czekam na te smoki…
Jakiś czas temu dostałem możliwość zapoznania się z kolejną publikacją tej autorki. Tym razem jest to „”Moc srebra” i - jak głosi okładka – jest to powieść inspirowana baśniami braci Grimm.

O książce można się dowiedzieć że:

Mirjem, doprowadzona do ostateczności chorobą matki, postanawia przejąć nieudolnie prowadzony przez ojca rodzinny interes. Stanowcza i zimna jak lód, skutecznie egzekwuje wszelkie należności od pożyczkobiorców. A kiedy dziadek przekazuje jej pięć kopiejek w srebrze, Mirjem oddaje mu dług w złocie. W okolicy rozchodzi się wieść o młodej lichwiarce, która potrafi zamieniać srebro w złoto. Dla Mirjem jednak ta sława okazuje się przekleństwem. Zaczyna się bowiem nią interesować król Starzyków – obdarzonych nadnaturalnymi mocami, tajemniczych lodowatych istot, które wzbudzają trwogę wśród zwykłych śmiertelników.
Zachęcam do lektury.

I tradycyjnie podsumowując.

Powieść ta przeniosła mnie mnie w niezwykły świat, w którym praktycznie wszystko jest możliwe. Mirjem jest niesłychanie zaradną osóbką, która nie daje sobie w kaszę dmuchać. Nawet gdy musi poślubić jednego z odwiecznych wrogów ludzi, udaje jej się postawić na swoim. Chociaż zadania jakie przed nią stawia mąż są pozornie niewykonalne. Rzeczywiście widać to wpływ braci Grimm, chociażby sprawa zamiana srebra w złoto, jednak moim zdaniem to jedyne podobieństwo. Mnie ta lektura wciągnęła i mimo że nie jest to początek jakiegoś cyklu, chętnie poczytałbym więcej. Co było dalej z Mirjem i resztą. Polecam wszystkim wielbicielom fantasy, a także tym, którzy lubią czasem trafić na lekturę powieści, która, mimo że pozornie oparta jest na wyeksponowanych motywach, potrafi zaskakiwać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Avengers. Wejście feniksa. Tom 8 Jason Aaron Dale Keown

 I znowu Aaron pokazał, że nie ma pomysłów, że nie potrafi i że wciąż się  powtarza. Wziął fabułę, która była już tyle razy, że aż nie chce...