wtorek, 26 marca 2019

Polska Jagiellonów Paweł Jasienica






/PRÓSZYŃSKI I S-KA/


Paweł Jasienica należy do grona najwybitniejszych polskich pisarzy historycznych. Następca Kraszewskiego, jak mawia mój znajomy, tyle że Jasienica nie ubarwia swoich opowieści, a i tak są fascynujące. Jego zbiory esejów opowiadających historię Polski, uważa się za jedne z najwybitniejszych dzieł w naszym języku. Powstały między innymi takie dzieła jak „Polska Piastów”, czy „Polska Jagiellonów”. I właśnie ten drugi z wymienionych przeze mnie tytułów wpadł mi ostatnio w ręce.

O książce możemy dowiedzieć się że:
W drugiej części słynnego cyklu esejów historycznych Paweł Jasienica kreśli dzieje dynastii Jagiellonów, która stworzyła w drugiej połowie XV wieku potężne imperium, obejmujące Polskę, Litwę, Czechy i Węgry. Było to pierwsze w dziejach Europy państwo wielu narodów, wiar i kultur. I był to prawdziwy Złoty Wiek Rzeczypospolitej - czas wielkich przemian, kształtowania się nowych form życia państwowego, rozwoju nauki i kultury. Esej - napisany w latach 1959-1960 i opublikowany w 1963 roku - zabarwia "nie naukowa beznamiętność, lecz jej przeciwieństwo - ton osobisty, bezpośrednie, jak najmocniejsze zaangażowanie się autora, przemawiającego wprost i na własną odpowiedzialność". Zachęcam do lektury.

I kolejna książka, która w niezwykle przystępny sposób przedstawia losy jednego z najpotężniejszych rodów w Polsce, ale nie tylko. Dynastia, której działania miały wpływ na całą Europę. Autor ucieka od suchych faktów. Jak powtarzam do znudzenia, aby historia kogoś zainteresowała musi być podana w taki sposób, aby czytelnik od razu znalazł się w opisywanym czasie. A tutaj właśnie tak jest. Świetna lektura, do której z pewnością wrócę niejednokrotnie. Polecam wszystkie zbiory uwadze, nie tylko pasjonatom historii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Avengers. Wejście feniksa. Tom 8 Jason Aaron Dale Keown

 I znowu Aaron pokazał, że nie ma pomysłów, że nie potrafi i że wciąż się  powtarza. Wziął fabułę, która była już tyle razy, że aż nie chce...