wtorek, 17 listopada 2015
Chłopcy 3 Zguba Jakub Ćwiek
/WYDAWNICTWO SINE QUA NON/
dzwoneczek, budzi się po wielomiesięcznej śpiączce.
Dowiaduje się, że cały świat który znała i kochała, czyli Nibylandia, Chłopcy, to wytwór jej podświadomości.
Być może w intrygę zamieszany jest sam Piotruś Pan, oraz Cień.
I na tym mógłbym zakończyć moją recenzję.
Książka, która w 5 zdaniach jest opisana w szczegółach, to rzadko się zdarza.
Najlepszy tom przygód Chłopców, według słów na okładce, ale ja się nie zgadzam.
Dwa, pierwsze tomy, zaczynające moją przygodę, w tym zabawnym świecie były o wiele lepsze.
I humor, akcja, bohaterzy, pełni jakiegoś wewnętrznego uroku, obracałem kolejne strony z uśmiechem na twarzy.
Tutaj nic nie ma z tych rzeczy, które, tak mi się podobały w tym cyklu.
Autor chyba się zmęczył własnym pomysłem, ale uraczył czytelników zlepkiem zdań, które nazwano szumnie najlepszą częścią, chyba tylko po to, żeby nabrać czytaczy.
Fajna awanturnicza książka zamieniła się w krwawy horror, w którym brutalność i litry krwi przysłaniają w ogóle sens całej serii.
Wielka szkoda.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Łuk Karpat zimą Weronika Łukaszewska, Sławomir Sanocki
Są takie książki, które nie przyciągają sensacją, nie epatują dramatem, nie próbują udowadniać, że ich bohaterowie są niezniszczalni. Zamia...

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz