Ray Bradbury, to
jeden z najpopularniejszych pisarzy amerykańskich. Szczególnie jego
powieści, z szeroko pojętej fantastyki zdobyły mu rzesze fanów.
Wystarczy tu wymienić „451 stopni Fahrenheita”. Książka ta
doczekała się znakomitej adaptacji filmowej, w której główną
rolę zagrał Oskar Werner. Nie sposób wymienić wszystkich jego
dzieł. Jedno jest pewne – każde zapada w pamięć, a to rzadkość
w tego typu utworach. Jako nowość wydano całkiem niedawno zbiór
trzech książek tego autora. „Kroniki marsjańskie. Człowiek ilustrowany. Złociste jabłka słońca”.
O książce możemy
dowiedzieć się że:
Książka zawiera w
sobie trzy spośród najpopularniejszych opowieści autorstwa Raya
Bradbury’ego: “Kroniki Marsjańskie”, “Człowieka
ilustrowanego” oraz “Złociste jabłka słońca”.
“Kroniki Marsjańskie” to w zasadzie szereg luźno ze sobą związanych opowiastek na temat kolonizacji czerwonej planety. To dosyć szczegółowa relacja z podboju, a potem także opis żmudnego przygotowania się do zaadaptowaniu się w nowym miejscu. Nie widać tam agresji, choć starcie między dwoma gatunkami zdaje się jednocześnie nieuniknionym finałem.
Powieść “Człowiek ilustrowany” również składa się z pomniejszych opowiadań dotyczących zarówno kwestii kosmicznych, bardzo odległych, jak i ziemskich. Skóra człowieka ilustrowanego ma moc przenoszenia do przeróżnych światów, które tylko z pozoru wydają się całkiem obce.
“Złociste jabłka słońca” znacznie odróżniają się od pozostałych dwóch pozycji. Przede wszystkim, stanowią one zbiór niezależnych od siebie opowiadań, które wreszcie napawają optymizmem. Przedstawiają też postać człowieka w nieco lepszym świetle: ma dobry, silny charakter i nieustępliwie dąży do celu, starając się czynić dobro.
“Kroniki Marsjańskie” to w zasadzie szereg luźno ze sobą związanych opowiastek na temat kolonizacji czerwonej planety. To dosyć szczegółowa relacja z podboju, a potem także opis żmudnego przygotowania się do zaadaptowaniu się w nowym miejscu. Nie widać tam agresji, choć starcie między dwoma gatunkami zdaje się jednocześnie nieuniknionym finałem.
Powieść “Człowiek ilustrowany” również składa się z pomniejszych opowiadań dotyczących zarówno kwestii kosmicznych, bardzo odległych, jak i ziemskich. Skóra człowieka ilustrowanego ma moc przenoszenia do przeróżnych światów, które tylko z pozoru wydają się całkiem obce.
“Złociste jabłka słońca” znacznie odróżniają się od pozostałych dwóch pozycji. Przede wszystkim, stanowią one zbiór niezależnych od siebie opowiadań, które wreszcie napawają optymizmem. Przedstawiają też postać człowieka w nieco lepszym świetle: ma dobry, silny charakter i nieustępliwie dąży do celu, starając się czynić dobro.
Zachęcam do
lektury.
Podsumowując, każdy
kto sobie ceni sobie opowieści które nie tylko urzekają treścią,
ale i niosą przekaz, który wciąż jest aktualny – powinien
sięgnąć po tę książkę. Autor pod pozorem fabuły, która
wydaje się lekka i prawie bez znaczenia, potrafi przekazać
czytelnikowi odwieczne dylematy człowieka. Zwyczajne wydarzenia,
dziejące się w nie tak odległej rzeczywistości. Opowiadania,
które mimo że różniące się od siebie tworzą pewną całość.
Szczególnie widać to w „Kronikach marsjańskich”. Absolutnie
godne poznania, zwłaszcza że w tym zbiorze zawarto wszystko to co
Bradbury stworzył najlepszego. Polecam nieustająco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz