niedziela, 6 lutego 2022

Avengers. Bez drogi do domu Al Ewing, Mark Waid, Jim Zub

 


Avengers, to grupa superbohaterów która walczy-jakże by inaczej - ze złem. Ich celem jest ocalić świat, kogoś uratować albo po prostu udawać, że się coś robi dla uratowania kogoś lub czegoś. Tradycyjny skład tej grupy to oprócz Iron Mana, także Hulk, Ant Men, Thor i oczywiście Kapitan Ameryka. Jednak z czasem skład tej grupy często się zmieniał i jeśli ktoś pamiętał kto należał do nich, to przy kolejnym numerze komiksu mógł się nieźle zdziwić. Mimo zmian obsadowych każdej grupie przyświecał jeden cel. Pokonać wroga z którym sobie nie poradzi jeden superbohater. A kolejna opowieść o tych bohaterach nosi tytuł „Avengers. Bez drogi do domu.



O komiksie możemy przeczytać, że:

Nad uniwersum Marvela zapadł mrok. Żeby odzyskać światło, najpotężniejsi ziemscy bohaterowie muszą stawić czoło Królowej Nocy i jej przerażającym dzieciom. Nie wiedzą jeszcze, że starcie z tą tajemniczą istotą, zdolną powalać bogów, będzie dla nich prawdziwym testem charakteru. Czy Vision zaakceptuje coraz szybszy rozkład własnych systemów i nieuchronną śmierć? Czy Bruce Banner pogodzi się ze swoim niedoszłym mordercą? I co się wydarzy, kiedy Scarlet Witch trafi do świata… Conana Barbarzyńcy?! 


Historia nastawiona na widowiskową akcję, szybkie tempo i efekty. Sensu tu nie ma za grosz, głębi tym bardziej, jednak rozrywka jest całkiem udana. Chyba o to chodzi przede wszystkim w takich opowieściach. Ot rzecz do przeczytania rozerwania się i po jakimś czasie w pamięci nie zostaje nic  z tego z czym się zaznajomiliśmy. Taka bezinwazyjna operacja na receptorach pamięci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

UnOrdinary. Tom 1 Uru-chan

 "Un Ordinary". Powieść graficzna. Taka kolejna próba przeniesienia mangowych schematów na grunt komiksów z innych krajów. Francuz...