/CZARNA OWCA/
przedpremierowo
Simon Beckett to brytyjski dziennikarz i pisarz. Jego najsłynniejszym bohaterem jest antropolog sądowy David Hunter. A jego przygody znają czytelnicy niemalże na całym świecie. Oprócz mnie, bowiem powieść „Wołanie grobu” jest pierwszą z tym bohaterem jaką przeczytałem.
O książce możemy przeczytać, że:
Posępne, złowrogie torfowiska niczym sceneria z najlepszych powieści gotyckich oraz poczucie grozy, które towarzyszy czytelnikowi od pierwszej do ostatniej strony książki. Osiem lat wcześniej wybitny antropolog sądowy – David Hunter – był członkiem ekipy dochodzeniowej, która prowadziła śledztwo w sprawie serii okrutnych morderstw. Schwytany wtedy mężczyzna przyznał się do zbrodni. Nie odnaleziono jednak zwłok ofiar, choć podejrzewano, że mogły być zakopane na odludnych wrzosowiskach Dartmoor w Anglii. Po latach koszmar zaczyna się od nowa. Psychopatyczny seryjny morderca ucieka z więzienia i zamierza dopaść tych, którzy dawniej uczestniczyli w śledztwie przeciw niemu i doprowadzili go przed oblicze sprawiedliwości.
Podsumowując.
Ciekawa i wciągająca powieść, której akcja toczy się wokół
serii morderstw, które popełniono przed laty. I oczywiście
przeszłość dopada naszego bohatera, a psychopata bardzo chce
dopaść naszego doktora. I przynajmniej w tej powieści w zasadzie
bohater jest jeden, a dodatkowo całkiem ciekawie opisuje swoje
życie. Nie tylko zawodowe. Mając to na uwadze, że tytuł ten
pochłonąłem w jeden wieczór, zapewne sięgnę po kolejne tytuły
nie tyle autora, ale te w których Hunter gra pierwsze skrzypce.
Zatem polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz