sobota, 8 czerwca 2019

Dwunastu Justin Cronin

Literatura postapokaliptyczna ma się-ostatnimi czasy-całkiem dobrze. Rozwija się prężnie i co jakiś czas jesteśmy raczeni kolejną pozycją z tego gatunku. A w skrócie, praktycznie w każdej chodzi o to samo. Grupka ludzi-po jakiejś niewyobrażalnej katastrofie-zmaga się z przeciwnościami losu, nie tylko z nieprzyjazną przyrodą, ale i z ludźmi, którzy pozbawieni podstaw cywilizacji sami sobie czynią największą krzywdę. A z tytułów do których warto zajrzeć - a opisujących wybraną apokalipsę - warte uwagi są „Bastion” Stephena Kinga,”Strażak” Joe Hilla, czy „Metro 2033”. Każdy znajdzie coś dla siebie. Są nawet pozycje w których następują wszelkie możliwe katastrofy, z inwazją zombie włącznie. W tym temacie trudno trafić na jakąś nowość, jednak książkę „Dwunastu”, można zaliczyć do tej kategorii. To drugi tom trylogii o świecie opanowanym przez wampiry. Cykl powraca na półki księgarń za sprawą serialu telewizyjnego.

O drugim tomie możemy przeczytać:
97 lat wcześniej Ameryka pogrążyła się w chaosie i śmierci. W rezultacie nieudanego eksperymentu naukowego, zwanego Projektem Noe, prowadzonego w tajnej bazie wojskowej w Kolorado, na wolność wydostaje się dwunastu niebezpiecznych skazańców zarażonych wirusem, który przemienia ludzi w wampiry. Zaczyna się prawdziwe piekło na ziemi: zarażeni ( zwani wirolami ) atakują każdego napotkanego człowieka, a kraj ogarnia epidemia. Niedobitki chronią się za wysokimi murami w odciętych od świata koloniach. Spełnia się największy koszmar – teraz to wampiry stanowią przyszłość, a cywilizacji ludzkiej zagraża zagłada. Kilkunastoletnia Amy – obdarzona nieśmiertelnością Dziewczyna Znikąd – jest ostatnią nadzieją ludzkości. Tylko ona, również ofiara eksperymentu, potrafi przeniknąć do umysłów Dwunastu i odkryć przerażające tajemnice Ojczyzny…

Podsumowując. Ta część jest jeszcze bardziej wciągająca od tomu wcześniejszego. Mamy okazję wejrzeć w umysły wiroli, z pierwszej ręki poznać ich motywację, drogę którą zamierzają podążać. I oczywiście – nie jest to droga która niesie jakąś nadzieję ocalałym z pogromu ludziom. Ale czy Ami poradzi sobie z odpowiedzialnością za losy ludzkości? Przekonajcie się sami.
To kawał dobrego postapo, rzecz dla fanów Bastoionu i jemu podobnych książek, gdzie na fanów czeka odtworzenie wszystkich najważniejszych motywów gatunkowych. Jednocześnie te zmiksowane zostają z najróżniejszymi wątkami, takimi jak wampiry / zombie, dobrze współgrającą z tym wszystkim opowieścią drogi i oparte na świetnym klimacie. A skoro wspomniałem o Bastionie – trzeba zaznaczyć że Cronin tak jak i King lubuje się w tym, że w jego powieści bohaterów jest co najmniej tylu co w książce telefonicznej. Całkiem nieźle przedstawieni, ale biorąc pod uwagę rozmiar tego dzieła, można lekko się pogubić. Tempo powieści nie jest nastawione jedynie na akcję. Mamy rozdziały w których praktycznie nic się nie dzieje, by w kolejnym akapicie rzucić nas w sam wir wydarzeń. Bo mimo czasów w których przyszło żyć naszym bohaterom nie zawsze pragną oni dreszczyków emocji. Podejrzewam raczej że chętnie by zaznali ciszy i spokoju, a na to mają doprawdy nikłe szanse.
Trylogia Przejścia zdecydowanie wyróżnia się pośród pozycji dostępnych w tym temacie. Dlatego polecam ją uwadze.

taniaksiazka.pl


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

UnOrdinary. Tom 1 Uru-chan

 "Un Ordinary". Powieść graficzna. Taka kolejna próba przeniesienia mangowych schematów na grunt komiksów z innych krajów. Francuz...