czwartek, 18 kwietnia 2019

Staruszek Logan. Berserk Lemire Sorrentino



/EGMONT POLSKA/


Jedną z najbardziej znanych postaci z universum Marvela jest dla mnie Wolverine. Może nie jest najulubieńszą, ale na tyle często stykam się z tą wymyśloną postacią, że nie sposób o niej nic nie wiedzieć. Zwłaszcza że to nie tylko bohater licznych komiksów, ale i filmów, które przybliżają nam tą postać, ze wszelkimi jej wadami, ale i zaletami. A Wolverine ma szczególną moc – jeśli można to nazwać mocą. To wysuwane pazury z pewnego niezniszczalnego materiału, oraz błyskawiczną regenerację tkanek. W swoimi debiucie w 1974 roku był zaledwie wrogiem Hulka, ale postać na tyle wryła się w pamięć czytelników, że już po jakimś czasem Logan doczekał się swojego własnego komiksu. Pewnie piszę tutaj oczywiste rzeczy, ale lubię wiedzieć coś o postaci którą dopiero co poznaję, a zapewne nie wszyscy mieli okazję zapoznać się z tym bohaterem.

Ostatnio do moich rąk trafił zeszyt „Staruszek Logan. Berserk”.
Można się o nim dowiedzieć że:
Przeżył zagładę superbohaterów, brutalne morderstwo swojej rodziny i śmierć najlepszego przyjaciela. Teraz jakaś siła rzuciła go w przeszłość i dała mu szansę na powstrzymanie wydarzeń, które za kilka lat zmienią świat w jałowe pustkowie. Żeby wykonać tę misję, Staruszek Logan zrobi wszystko i zabije każdego, kto stanie mu na drodze. Zachęcam do lektury.



Podsumowując moje wywody, chciałem zaznaczyć, że dawno żaden komiks nie wywoływał u mnie takiej ciekawości, co będzie na kolejnej stronie. Być może to zasługa scenarzysty którym jest twórca „Łasucha” Jeff Lemire. Ale zapewne nie wszyscy się ze mną zgodzą, co do wyjątkowości tego komiksu. Komiksy czytam sporadycznie i pewnie nie rozróżniam jeszcze dobrego komiksu od przeciętnego. A zdarzało się że przez tak zwane bestsellery nie mogłem przebrnąć. Tak że to tylko moja opinia, ale ten album zdecydowanie mi się podobał. Co do rysunków jak zwykle świetnie wyszły tutaj sceny, w których widzimy jakąś akcję, pościgi itp. Ja polecam, a swoją opinię można wyrazić samemu. Wystarczy zapoznać się z tą historią.

Do nabycia na stronie wydawnictwa Egmont Polska.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

UnOrdinary. Tom 1 Uru-chan

 "Un Ordinary". Powieść graficzna. Taka kolejna próba przeniesienia mangowych schematów na grunt komiksów z innych krajów. Francuz...