poniedziałek, 6 listopada 2017

Mushishi #6 Yuki Urushibara


/HANAMI/

To już szósty tom serii, która wciąga, fascynuje, a jednocześnie skłania do przemyśleń i jakiejś zadumy. Fantastyczne byty, które, same w sobie nie są niebezpieczne, dopiero czynnik ludzki sprawia, że są groźne.

W pierwszej opowieści poznajemy pewną dziewczynkę, która przy pomocy tajemniczej nici zwisającej z nieba, pewnego dnia znika.
W kolejnej, dowiadujemy się nie co o pewnym rybaku, który za śmierć swojej żony obwinia dawnego znajomego. Kolejna, to historia mushi, które dają władzę nad zwierzętami. Cena jednak, za taką moc, jest jednak bardzo wysoka.
Najbardziej nastrojowa opowieść, to ta w której byty to płatki śniegu. Każdy kontakt z ciepłem wywołuje u ofiary ból.
Ostatnia opowiada nam o innych mushishi. Nie tylko Ginko jest tropicielem tych stworzeń.

Podsumowując każda z tych historii, to nie tylko fascynująca baśń, niekiedy z elementami grozy, ale i opowieść z morałem, ucząca czegoś, bądź ostrzegająca przed czymś.
Rysunki są stonowane, niemalże bez szczegółowe, minimalistyczne-to najlepsze określenie. Jednak patrząc na te, które występują w kolorze, widzimy ich bogactwo.
Na pewno warto sięgnąć po każdy tom tej mangi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Avengers. Wejście feniksa. Tom 8 Jason Aaron Dale Keown

 I znowu Aaron pokazał, że nie ma pomysłów, że nie potrafi i że wciąż się  powtarza. Wziął fabułę, która była już tyle razy, że aż nie chce...