niedziela, 9 października 2016
Miasto dżinów. Rok w Delhi William Dalrymple
/NOIR SUR BLANC/
Indie, większości z nas jawią się nam jako egzotyczny kraj, w którym magia nie zanikła a na każdym kroku możemy natknąć się na dowody, że ten kraj, w swojej historii, miał nieraz tak piękne momenty, że po prostu trzeba je poznać, bo warto.Z drugiej strony, to miejsce pełne kontrastów, w którym bogactwo, na niewyobrażalnym poziomie, styka się tu z nędzą, a kasty nadal wiodą swoje odwieczne spory.
"Miasto dżinów.Rok w Delhi", to niezwykle interesująca pozycja, w której autor zawarł swoje przemyślenia, odczucia, które mu towarzyszyły podczas okresu, kiedy to mieszkał w niezwykłym kraju, jakim są Indie.Stykał się tu nie tylko z nowoczesnością, ale i z prastarymi rytuałami, zwyczajami, które są praktykowane do dzisiaj i co najważniejsze, wcale to nie razi, a mamy już przecież XXI wiek.Opisuje tu także, jak już wspomniałem kontrasty, jakie występują między bogatymi i biednymi.Wciąż żywy jest tu okres, kiedy to Indie podzieliły się na dwa państwa, a Pakistan, do dzisiejszego dnia jest jednym z największych wrogów indyjskich.Tysiące języków, setki religii i to wszystko w państwie, które ma ponad miliard osób je zamieszkujących.
Mozaika złożona z tysiąca barw, która została złożona w tę książkę.Wspaniała opowieść, która mnie zachwyciła.Nietypowy reportaż, wzbogacony ciekawymi rysunkami.Polecam, nie tylko wielbicielom tamtych rejonów.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Łuk Karpat zimą Weronika Łukaszewska, Sławomir Sanocki
Są takie książki, które nie przyciągają sensacją, nie epatują dramatem, nie próbują udowadniać, że ich bohaterowie są niezniszczalni. Zamia...

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz