środa, 26 października 2016
Człowiek honoru Paul Vidich
/CZARNA OWCA/
Szpiedzy ich bajeranckie gadżety, zagościły w wyobraźni czytelników, przede wszystkim dzięki książkom o Jamesie Bondzie.Później popularność ta osiągnęła apogeum, po serii filmów o agencie Jej Królewskiej Mości.Pościgi, strzelanina, piękne kobiety, niebezpieczni wrogowie i jeszcze więcej.
"Człowiek honoru", odwołuje się do właśnie takiej tradycji przedstawiania bohaterów.Sentymentalny powrót po latach, można by tak to określić.1953 rok-zimna wojna właśnie się zaczęła, a ludzkość stoi na skraju zagłady.Niestety w CIA nie dzieje się dobrze.Ktoś sabotując misję agencji na całym świecie dodatkowo sprzedaje najbardziej tajne plany Sowietom.Kto jest zdrajcą? Agent George Mueller, mimo, że od dawna marzy mu się emerytura i bardzo długie wakacje, podejmuje się misji wyjaśnienia, kto stoi za zdradą.Czasu ma niewiele, a wokół niego atmosfera zagęszcza się coraz bardziej.Co dalej, jak cały ten spisek się rozwikła?Przekonajcie się sami.
Autor, mimo, że zaserwował nam powtórkę z rozrywki, zrobił to tak, że jest to raczej podróż sentymentalna.Może niektóre fragmenty książki sprawiają kłopot, aby je zrozumieć, ale bohater to agent z krwi i kości i dla niego samego warto sięgnąć po tą powieść.Trąci myszką, ale to dodaje tylko uroku tej książce.Pozostaje mi polecić, James Bond powrócił, tyle, że ten jest już zmęczony i najchętniej odszedłby na emeryturę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Łuk Karpat zimą Weronika Łukaszewska, Sławomir Sanocki
Są takie książki, które nie przyciągają sensacją, nie epatują dramatem, nie próbują udowadniać, że ich bohaterowie są niezniszczalni. Zamia...

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz