piątek, 3 grudnia 2021

Batman - Budowniczowie Gotham Scott Snyder, Dustin Nguyen

 



Po traumatycznych przeżyciach z dzieciństwa, Bruce Wayne, w przebraniu rozprawia się ze złoczyńcami w swoim rodzinnym mieście jakim jest Gotham City. Nie ma żadnych supermocy: jego bronią są intelekt, sprawność fizyczna i niezwykłe gadżety, którymi są nafaszerowane jego pojazdy na przykład. Jako jeden z najbogatszych ludzi, może sobie na to pozwolić. Komiks ten doczekał się mnóstwa adaptacji na potrzeby telewizji, czy kina i wraz ze Supermanem jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych bohaterów. A „Budowniczowie Gotham” należą do opowieści, które trochę inaczej przedstawiają naszego bohatera.


O tym albumie możemy przeczytać, że:

Na przełomie XIX i XX wieku przedstawiciele trzech wybitnych rodzin zamieszkujących Gotham postanowili stworzyć nową panoramę rozwijającego się miasta. Teraz szaleniec dysponujący sporą ilością materiałów wybuchowych i pałający pragnieniem zemsty za czyny, do których doszło ponad sto lat temu, grozi, że zniszczy całe miasto. Tajemnicza postać znana jako Architekt zaczyna od jednoczesnego wyburzenia trzech najstarszych mostów w Gotham. Bierze na celownik budynki związane z dziedzictwem najbardziej znanych mieszkańców tego miasta, w tym Bruce’a Wayne’a. Aby poznać motywy Architekta i jego związki z ponurą przeszłością Gotham, Batman musi zwrócić się o pomoc do Robina, Red Robina oraz Black Bat (postaci, która w ramach programu Batman Incorporated działa w Hongkongu). Czy uda im się wyśledzić nowego złoczyńcę, zanim ten ukończy swój wielki projekt? A może potężna eksplozja zakończy istnienie dumnej metropolii? 


Snyder nie odpuszcza swojego rozwijania uniwersum Batmana. Po pamiętnym runie z „New 52” i kolejnych opowieściach aż po eventy "Metal” i „Death Metal” włącznie. Wprowadził wiele ciekawych elementów, a teraz po raz kolejny serwuje nam dobrą opowieść. I udane rozwinięcie batmanowskiej mitologii. Jeśli czytaliście chociaż jeden komiks z Batmanem w wykonaniu Snydera, wiecie czego się spodziewać. Poza rewolucyjnym „Trybunałem sów” to za każdym razem dobre, może nie powalające na kolana, ale bardzo przyjemne i nastrojowe opowieści. jest w nich akcja, jest klimat. No i są też świetne rysunki. Dzięki temu to kawał bardzo udanej rozrywki. Tylko rozrywki, aż rozrywki, jakby nie patrzeć, w swojej kategorii to udane dzieła i „Budowniczowie Gotham” też są warci poznania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Avengers. Wejście feniksa. Tom 8 Jason Aaron Dale Keown

 I znowu Aaron pokazał, że nie ma pomysłów, że nie potrafi i że wciąż się  powtarza. Wziął fabułę, która była już tyle razy, że aż nie chce...