/REBIS/
Liu Cixin to autor cyklu „Wspomnienie o przeszłości Ziemi”, a za pierwszy tom otrzymał nagrodę Hugo która po raz pierwszy została przyznana powieści w języku innym niż angielski. Kolejne jego dzieło to zbiór opowiadań.
O książce możemy przeczytać, że:
„Wędrująca Ziemia” to pierwszy zbiór j opowiadań Liu Cixina, z których pięć zdobyło Chinese Galaxy Award za najlepsze opowiadanie roku w Chinach . Klasyczne tematy, jak inwazja obcych, pierwszy kontakt z cywilizacją pozaziemską czy globalna katastrofa, ukazane są poprzez doznania ludzi i nawet w obliczu zagłady dają powiew nadziei i optymizmu. Autor zabiera czytelnika na krańce wszechświata i czasu, na spotkanie z najdziwniejszym przeznaczeniem, jakie można sobie wyobrazić. To hołd dla mistrzów SF, jak Clarke czy Asimov, a zarazem pełne melancholii i przesycone pragnieniem zrozumienia ludzkiej natury, napisane w niepowtarzalnym stylu opowieści. Na motywach tytułowego opowiadania w 2019 r. powstała chińska kinowa superprodukcja, dostępna na platformie Netflix.
Chociaż trylogia o przeszłości Ziemi mnie nie kupiła, ten zbiór dostarczył mi dużo przyjemności z lektury. To dobra pozycja – dobrze pomyślana i dobrze napisana. Co prawda prozy Teda Chianga na tym polu nie bije ale zapewnia dobrą rozrywkę i porcję wyższych wartości. A to rzadko we współczesnym sf się zdarza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz