poniedziałek, 21 maja 2018

Hawkeye Tom 3 L.A. Woman Matt Fraction, Javier Pulido i inni...


/EGMONT POLSKA/


Hawkeye należy do moich ulubionych bohaterów, a to ze względu na to, że jego moce nie pochodzą od jakiegoś niestworzonego zbiegu okoliczności. On jest po prostu świetnym łucznikiem, ale nie tylko. W zalewie superherosów, którzy bez swych mocy byliby nikim, on jest zdecydowanie jednym z nielicznych z tych, którzy pozostaliby na placu boju. Dlatego chętnie sięgam po jego przygody.

Tym razem przyszła pora na na numer”Hawkeye. L. A. Woman”. Opowiada on o perypetiach Kate Bishop, a Clint występuje tutaj jedynie epizodycznie. Nasza bohaterka ucieka od swojego mistrza i postanawia spróbować swoich sił jako detektyw. Pomaga pewnemu muzykowi, jednocześnie stara się nie dać zabić. Sprawy przybierają złowróżbny charakter, a Bishop wkrótce zatęskni za Nowym Jorkiem. Tyle fabuła, w wielkim skrócie.

W komiksie tym wykorzystano tak wyświechtane motywy jak motyw drogi. Jest tu także dużo zemsty, a także próba zmiany swojego życia. Nie uważam wcale że jest to jakiś zły komiks, jednak wolę gdy Clint gra główne skrzypce.

Co do plansz, są, najprościej rzec ujmując komiksowe. Żadna nie zapadła jakoś w mojej pamięci, jednak nie znaczy że jest źle narysowany, bo nie jest. A co do samej historii, mamy tu akcję, humor, nieco denerwującą bohaterkę, i ciekawie przedstawione miasto. Zapewne komiksomaniakom przypadnie do gustu.
Za rysunki odpowiada Annie Wu i Javier Pulido, a scenariusz napisał Matt Fraction.
Tą historię można nabyć na stronie Wydawnictwa Egmont Polska.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Avengers. Wejście feniksa. Tom 8 Jason Aaron Dale Keown

 I znowu Aaron pokazał, że nie ma pomysłów, że nie potrafi i że wciąż się  powtarza. Wziął fabułę, która była już tyle razy, że aż nie chce...