poniedziałek, 4 grudnia 2017

Przygody Nieumiałka i jego przyjaciół Mikołaj Nosow



/WYDAWNICTWO LITERACKIE/

Zdarzają się opowieści, które przeczytane kiedyś tam, można by rzec dawno temu i w odległej galaktyce, nadal mają miejsce w naszej pamięci i czasem przypominamy sobie, że kiedyś jakaś historia wywarła na nas wielkie wrażenie. Przeczytałem w swoim życiu, naprawdę mnóstwo książek, niektóre dobre, inne doskonałe i takie które wryły się w pamięć i pozostawiły swój trwały ślad.

Tak właśnie jest z książką"Przygody Nieumiałka i jego przyjaciół". Nawet nie zliczę ile lat minęło kiedy pierwszy raz-samodzielnie zapoznałem się z szalonymi przygodami tych maleńkich ludków, które bawiły mnie i fascynowały. Bo kto nie chciałby wierzyć, że Umiałek i jego przyjaciele rzeczywiście istnieją? A cała ta historia przedstawia życie małych ludzi w pięknym mieście, które same zbudowały. Niezwykle często kłopoty sprawia im właśnie Nieumiałek, który szalenie chce być najlepszy we wszystkim, ale równie szybko się zniechęca. Co jednak nie przeszkadza mu w podejmowaniu kolejnych prób. Pewnego dnia Umiałek-który jest niezwykle sprytnym stworzonkiem konstruuje balon. Podjęta zostaje decyzja o wyprawie. Wraz z grypką przyjaciół, w której znajduje się też oczywiście i Nieumiałek, grupa wzbija się w powietrze. Po pewnym czasie następuje katastrofa balonowa. Aerolot rozbija się, a nasi przyjaciele zostają pozbawieni wsparcia Umiałka. Chłopcy trafiają do pięknego miasteczka, w którym mieszkają same dziewczynki. Nieumiałek kreuje się na gwiazdę wszystkich dziedzin sztuki, a nawet przypisuje sobie konstrukcje balonu, Zjednuje mu to popularność i chłopiec pławi się w chwale. Co jednak będzie gdy prawda wyjdzie na jaw? Przekonajcie się sami.

Doskonała pod każdym względem. Nie zmieniłem zdania mimo że od ostatniego mojego spotkania z Nieumiałkiem, doktorem Pigulskim, Umiałkiem i resztą minęło bez mała 40 lat. Tak tak, stare dziady także czytają książki dla dzieci. Po pierwsze lubię, a po drugie, ta powieść naprawdę jest świetnie skonstruowana. I sami bohaterowie i ich przygody, nietypowy i piękny świat, w którym prawie wszystko jest możliwe. Uważam, że takie dzieła powinny być obowiązkowo czytane dzieciom. Dodatkiem do takiej baśni są piękne, dodające mnóstwa uroku ilustracje, pełne szczegółów i dodające magii, do i tak pięknej historii.

To także opowieść o sile przyjaźni, o bezinteresownej pomocy i o tym, że nawet najlepsze kłamstwo pewnego dnia może nam nie wyjść na dobre.
Polecam nieustająco.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Avengers. Wejście feniksa. Tom 8 Jason Aaron Dale Keown

 I znowu Aaron pokazał, że nie ma pomysłów, że nie potrafi i że wciąż się  powtarza. Wziął fabułę, która była już tyle razy, że aż nie chce...