I kolejny tom kaczek i myszy w świecie fantasy. Niby standard, niby każdy podobnie skrojony, a jednak przyjemna to rzecz. więc kto lubi, kto czytał poprzednie tomy – albo i nie, bo znajomość nie jest wymagana – śmiało może. To zawsze klasyka i klasa sama w sobie.
Lekko, prosto i przyjemnie. Tak się to prezentuje. Dużo akcji, przygód, humoru i niezwykłości, trochę dydaktyzmu… Wszystko to, co w fantasy, jest i tutaj, bawi się motywami, choć na polu dziecięcym, fajnie wykorzystuje i jest równie interesujące, co zabawne.
Do tego z ładnymi ilustracjami. Cartoonowa robota dobrego sortu. I ze świetnym wydaniem. Ot fajna rzecz dla całej rodziny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz