Detektywistycznych opowieści jest bardzo dużo i jeżeli tradycyjne kryminały Wam się znudziły, koniecznie sięgnijcie po „Stary cybuch i jedwabna pończoszka”.
O albumie możemy przeczytać, że:
Od prawie pięciu lat inspektor Arbuckle próbuje zamknąć Sir Waltera Rutherforda, przedstawiciela szlachty londyńskiej, którego podejrzewa o kierowanie różnymi działaniami związanymi z handlem ludźmi. Jednak każda z jego prób zakończyła się niepowodzeniem z powodu poparcia, jakim Sir Walter cieszył się na dworze. Wreszcie Arbuckle udaje się przekupić księgowego sir Waltera i obiecuje mu w zamian za tajne kody jego ksiąg rachunkowych łaskę królewską i nowe życie. W rozwiązaniu tej sprawy pomoże mu miss MacMillan.
Wreszcie trafiłem na komiks, który podoba mi się nie tylko z treści, ale i grafiki. A jeśli miałbym wybierać, co w tym komiksie jest lepsze, to oczywiście wspaniałe ilustracje. Treść zdaje się zaledwie dodatkiem, a o to chyba chodzi w powieściach graficznych. A sama intryga jest także całkiem interesująca i cieszę się, że album zawiera całą trylogię. Jeśli ktoś lubi historie dziejące się u schyłku Imperium Brytyjskiego, to ta opowieść jest dla niego. Polecam zatem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz