piątek, 17 lipca 2020

Krew za krew Victoria Selman




/CZARNA OWCA/
Kolejny raz trafiłem na powieść, która jest debiutem i od razu zdobyła prawie że nagrodę. Jestem daleki od optymizmu, kiedy muszę czytać początki jakiegoś pisarza. Wiadomo każdy jakoś musiał zacząć, jednak większość debiutów nie jest zbyt porywająca. Tym razem trafiłem na „Krew za krew”.
O książce możemy przeczytać, że:
Londyn, godziny szczytu. W wyniku zderzenia zatłoczona kolejka podmiejska zostaje kompletnie zniszczona. Podczas wypadku Ziba MacKenzie – policyjna profilerka dostaje wiadomość od umierającej kobiety: On to zrobił. Musisz komuś o tym powiedzieć.
Outsiderka, Brytyjka o irańskich korzeniach – nigdy nie była graczem zespołowym. Jednak kiedy znalezione zostaje ciało z makabrycznym podpisem seryjnego mordercy, który powrócił po 25 latach, Ziba zostaje wciągnięta w poszukiwanie sprawcy.
Co sprowadza Kastratora z Londynu po tak długiej przerwie? Czy jego powrót ma coś wspólnego z wiadomością z pociągu?
Im bliżej kobieta jest odkrycia prawdziwej tożsamości mordercy, tym bliżej on jest tego, żeby ją wyeliminować z gry…


Słowem podsumowania. Całkiem ciekawa książka, którą przeczytałem w jeden wieczór. To świadczy o tym, że oto trafiłem na debiut, może nie rewelacyjny, ale wart naszego zaangażowania. Trochę mnie raziły dziwne zwroty w rodzaju „Profilerka” – które to słowo każdy słownik zaznaczał mi jako błąd, ale jak wiadomo zbyt szeroko pojęte równouprawnienie poprawia nawet słownik. Poza tym jest super, dla samej treści warto. Może zaskoczyć nie zaskoczy, ale warto się zaznajomić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

All Eight Eyes. Tom 1 Foxe Steve Kowalski Piotr

  Niezły, doceniony scenarzysta plus polski rysownik, razem w horrorze. Czyli coś, co rodzimych miłośników grozy na pewno zaciekawi. Czy jes...