czwartek, 10 listopada 2016

Labirynty Michał Cetnarowski



/POWERGRAPH/

Michał Cetnarowski, jest mi zupełnie nieznanym pisarzem, po którego zbiór sięgnąłem zupełnie przypadkowo.Ostatnimi czasy mam szczęście do różnego rodzaju antologii nie tylko fantastycznych.Nie inaczej jest i w tym przypadku. Z tym, że zbiór ten to jedenaście tekstów jednego autora.A tematyka przyprawia o zawrót głowy.

Świat w którym III wojna światowa wybuchła, albo taki w którym ludzkość musi walczyć o przetrwanie w zdewastowanym przez obcych środowisku, czy też niedostępna góra, której szczyt skrywa pewien sekret, na odkrycie którego nie każdy jest gotowy.

Książka ta przypomniała mi wielki bazar z różnego rodzaju towarami, z których każdy może wybrać sobie to co uważa za najbardziej mu pasujące.

A autor jak to handlarz wystawia to co ma najlepsze, ale nie znaczy to, że przepastnym magazynie nie ukrywa czegoś specjalnego. Wystarczy poprosić. Polecam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Universum DC według Neila Gaimana

Gaiman i superhero. Wydaje się, że nie po drodze, ale czasem coś tam w główny nurcie zrobi. A to, co zrobił, przynajmniej dla DC, zebrano w ...