wtorek, 15 listopada 2016

I dusza moja Michał Cetnarowski


/POWERGRAPH/

Michał Cetnarowski, to pisarz który jest mi w zasadzie nie znany. Dopiero niedawno sięgnąłem po zbiór opowiadań jego autorstwa i uznałem, że warto zapoznać się z twórczością tego autora. Na szczęście co rusz odkrywam jakiegoś nowego twórcę i zazwyczaj, jest to podróż udana.

"I dusza moja" rozpoczyna się całkiem zwyczajnie i przez pierwsze kilkanaście, a może nawet kilkadziesiąt stron, nie mamy wrażenia uczestniczenia w czymś niezwykłym. Ot zwykłe życie, zwyczajnych ludzi, którzy zdążają do kolejnego dnia utartymi ścieżkami. Nic nie zapowiada tragedii, która, zdaje się czyha tuż za progiem ...


Wstrząsająca w swojej wymowie książka. Autor oszczędnymi słowami prowadzi nas do kolejnych wydarzeń które narastają wokół nas. Jesteśmy świadkami porażających wydarzeń, które nas tak samo zaskakują jak bohaterów biorących w nich udział. Wciągająca i warta naszej uwagi. Co może się stać, gdy zatracimy możliwość określania co jest dobre, a co złe. Gdy nasza frustracja osiągnie apogeum. Polecam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Universum DC według Neila Gaimana

Gaiman i superhero. Wydaje się, że nie po drodze, ale czasem coś tam w główny nurcie zrobi. A to, co zrobił, przynajmniej dla DC, zebrano w ...