poniedziałek, 18 kwietnia 2016

Grimm City.Wilk! Jakub Ćwiek

/SINE QUA NON/

Grimm City, to ponure miasto, wzniesione na ciele olbrzyma, a największy zysk, miejscowi włodarze czerpią, z jego czarnej jak smoła krwi, która służy do napędzania wszelkiego rodzaju pojazdów, ale nie tylko. Nad miastem wisi wieczny smog, a mieszkańcy tej metropolii, snują się po mieście, w wiecznej beznadziei.

 W takiej właśnie scenerii żyje pewien niezwykle utalentowany muzyk, który aby dorobić, od czasu do czasu pracuje jako taksówkarz.A praca ta nie jest zbytnio bezpieczny, bowiem od jakiegoś czasu, taryfiarze są bestialsko mordowani. Mało tego, w tym samym czasie, gdy Alfie, swoją taksówką podwoził pewną tajemniczą niewiastę, w czerwonej pelerynie, zostaje zamordowany wpływowy i skorumpowany inspektor policji.Na przemiennie, dowiadujemy się tego i owego o mieście, czy o toczonych śledztwach od różnych bohaterów.Jest to zabieg, jak najbardziej korzystny, bowiem czytelnik, może poznać tą samą sytuację z perspektywy różnych osób. 

Wzorując się na czarno-białych kryminałach noir, autor stworzył niezwykle ciekawą powieść, w której zanika granica między dobrem a złem, a atmosfera Grimm City, przenika do świadomości czytelnika i pozostaje tam na długo.Nic tu nie jest tym czym się wydaje, a autor dodatkowo bawi się z czytelnikami, naprowadzając co rusz na fałszywy trop. Jak autor zapewnia, jest to początek nowego cyklu, a Grimm City, to początek doskonały.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Universum DC według Neila Gaimana

Gaiman i superhero. Wydaje się, że nie po drodze, ale czasem coś tam w główny nurcie zrobi. A to, co zrobił, przynajmniej dla DC, zebrano w ...