środa, 6 listopada 2019
Nasi przyjaciele z Frolixa 8 Philip K. Dick
/REBIS/
Philip K. Dick – tego pisarza nikomu przedstawiać nie trzeba, a zwłaszcza tym, którzy cenią sobie jego prozę i ciągle odkrywają w niej coś nowego. Tym razem przyszła pora na „Nasi przyjaciele z Frolixa 8”.
O książce przeczytać możemy że:
Willis Gram jest despotycznym oligarchą w świecie rządzonym przez zmutowanych jajogłowych. Nick Appleton to uległy robotnik, którego życie jest serią niekończących się frustracji. Do czasu, gdy obaj zakochują się w Charlotte Boyer, przebojowej kolporterce wywrotowej literatury. Wydaje się, że Nick ze swoją świeżo nabytą śmiałością nie wyjdzie z tych konkurów żywy, sprawy jednak przybierają nieoczekiwany obrót. Zaginiony przed laty przywódca rebeliantów wraca z międzygalaktycznej odysei z dziewięćdziesięciotonowym ładunkiem protoplazmy gotowej zaprowadzić nowy ład na Ziemi…
I znowu. Pod pozorem całkiem zwyczajnej antyutopii Dick serwuje nam odpowiedź na pytanie o dążenie ludzkości. Czy będzie to zagłada, czy nowy ład? Zazwyczaj wychodzi na to że jednak się unicestwimy, a jeśli jednak stworzymy „doskonałe” społeczeństwo będzie to tylko przykrywka dla czegoś gorszego. W tej powieści pisarz ten wykazał się też sporym poczuciem humoru, a to w jego historiach rzadkość. Większość jest pesymistyczna i nie dająca zbytniej nadziei na lepszą przyszłość. Dlatego polecam nie tylko tą powieść, ale i wszystkie inne tego pisarza. Zwłaszcza że Rebis wydaje je doskonale, wzbogacając je genialnymi rysunkami Wojciecha Siudmaka.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Superman kontra Lobo Andolfo Mirka Beattie Sarah Seeley Tim
Oj było już starć między nimi sporo. Po polsku też się coś trafiło, chociaż zdecydowanie więcej działo się na rynku amerykańskim. Ale nie o ...

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz