środa, 12 sierpnia 2020

Sfora Przemysław Piotrowski



/CZARNA OWCA/

„Sfora”:
W mediach pojawiają się pogłoski o grasującym w okolicach wilkołaku. Niedługo potem śledczy trafiają na zmasakrowane zwłoki zaginionej niedawno zakonnicy – ofiara została zamordowana, a jej ciało rozszarpały wilki. Inspektor Romuald Czarnecki powołuje specjalną grupę dochodzeniowo-śledczą, w skład której wchodzą również Igor Brudny i Julia Zawadzka ze stołecznej policji. Talent i trudna przeszłość komisarza Brudnego po raz kolejny mogą okazać się nieocenione.


Sfora już kiedyś była. Biegała po ekranach polskich kin w rodzimej produkcji która – jak większość nadwiślańskich filmów – trudno uznać za szczególnie udaną. Teraz mamy książkę. Zupełnie nie związaną z tamtą produkcją. I to książkę autentycznie świetną. Tym bardziej cieszy ten fakt, albowiem to druga powieść Przemysława Piotrowskiego jaką przeczytałem i jest nawet lepsza od „Piętna”.
„Sfora” łączy wszystko co lubię w kryminałach, znacznie wybiegając poza ramy gatunku. Czyta się świetnie, zagadka jest fantastyczna – jestem zadowolony. Polecam uwadze czytelników. Cieszy fakt że to nasz rodzimy pisarz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

UnOrdinary. Tom 1 Uru-chan

 "Un Ordinary". Powieść graficzna. Taka kolejna próba przeniesienia mangowych schematów na grunt komiksów z innych krajów. Francuz...