niedziela, 16 sierpnia 2015

Ja, Maciejka Joanna Hacz

/WYDAWNICTWO LUCKY/ Matka Eli, licealistki u progu dorosłości, po nieudanym małżeństwie, decyduje się na wyjście za mąż po raz drugi. Dla dziewczyny oznacza to nie tylko przymus funkcjonowania w nowej rodzinie, której do tej pory nie znała. Konsekwencje są dużo poważniejsze – począwszy od zmiany miejsca zamieszkania, szkoły, w której się będzie uczyć, aż po sposób ubierania, który także musi ulec zmianie. Jednak największą trudność dla Eli będzie stanowiło poznanie Boga, wobec którego jest zbuntowana do granic możliwości. Czy Eta, mimo mrocznej przeszłości i wielu uprzedzeń, przekona się do nowej rodziny? Jak odnajdzie się w nowej szkole? W pokonaniu wszystkich trudności pomoże jej nie tylko przyrodnia siostra, ale także niespodziewany, nowy kolega ze szkolnej ławy. Może nie wszystkie zmiany w naszym życiu są złe, nawet jeśli na pierwszy rzut oka na takie wyglądają. Tyle dowiadujemy się z okładki. Ciekawa książka, dla kogoś kto lubi takie klimaty. Może nie nudziłem się za bardzo, jednak książka nie wciągnęła mnie na tyle,żebym sięgnął po kolejne podobne. Dla młodzieży jak najbardziej, niewinne dziewczę, które wierzy jeszcze w pierwszą miłość i marzy o księciu na białym koniu może jak najbardziej zatracić się w lekturze. Dziękuję Wydawnictwu Lucky za udostępnienie mi tej pozycji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Avengers. Wejście feniksa. Tom 8 Jason Aaron Dale Keown

 I znowu Aaron pokazał, że nie ma pomysłów, że nie potrafi i że wciąż się  powtarza. Wziął fabułę, która była już tyle razy, że aż nie chce...