wtorek, 10 kwietnia 2018

Zwycięstwo albo śmierć Robert J. Szmidt



/DOM WYDAWNICZY REBIS/

Pola dawno zapomnianych bitew, to cykl który polecają największe gwiazdy współczesnej fantastyki, że wspomnę tu o Nancy Kress, czy Mike'u Resnicku.
Autor stworzył opowieść w której przedstawia nam swoją wizję inwazji Obcych na naszą biedną planetę. Bo przyznać tych ataków było tyle, że aż cud że za każdym razem jakoś udaje się nam przetrwać i dalej drzemy koty z kim popadnie. Całkiem niedawno czytał"Inwazja z Ganimedesa" o podobnej, bo chodzi tu o obcych tematyce. W powieści Dicka jednak wszyscy ulegli przewadze kosmitów. Tutaj ludzkość walczy cały czas i nie zamierza się poddać/

Wojna z Obcymi wkracza w decydującą fazę. Ludzkość gromadzi siły do zmasowanego kontrataku, lecz perspektywa rychłego zwycięstwa podsyca jedynie tlące się od dawna wewnętrzne konflikty.

Politycy walczą o przyszłe splendory i wpływy, nie dbając o to, jak wysoką cenę przyjdzie zapłacić za militarny sukces. Wielki admirał Farland stawia na szali wszystko, by nie dopuścić do blamażu i sromotnej klęski floty. Henryan Święcki musi zmierzyć się nie tylko z bolesną prawdą o motywach, którymi kierują się obecni przywódcy Federacji, ale również z nie mniej mrocznymi demonami własnej przeszłości.
Kto wyjdzie zwycięsko z kolejnych prób? Kto przetrwa, a komu nie będzie to dane? Kto naprawdę za tym wszystkim stoi? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdziecie na kartach ostatniego tomu cyklu "Pola dawno zapomnianych bitew". Tyle możemy dowiedzieć się z okładki.

Autor postanowił w ostatnim tomie nie co zdenerwować czytelników, bowiem jak na ostatni tom nie wszystkie wątki zostały należycie rozwiązane i pozostał duży niedosyt. Autor co prawda uspokaja czytelników, że w kolejnych powieściach wyjaśni to i owo, ale będą to zupełnie inne opowieści, tylko universum to samo. Pomijając ten niedosyt uważam, że ta część wieńcząca dzieło jest na tyle ciekawa, że mogę ją z czystym sumieniem polecić. A jeżeli liczycie na dogłębną analizę tego co autor miał na myśli pisząc to czy tamto, rozczarujecie się. Doskonała rozrywka to wszystko czego mi trzeba. Polecam całą serię

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Avengers. Wejście feniksa. Tom 8 Jason Aaron Dale Keown

 I znowu Aaron pokazał, że nie ma pomysłów, że nie potrafi i że wciąż się  powtarza. Wziął fabułę, która była już tyle razy, że aż nie chce...