poniedziałek, 11 stycznia 2016
Bormann. Pierwszy po bestii Volker Koop
/PRÓSZYŃSKI I S-KA/
II wojna światowa, to temat, który od lat fascynuje twórców filmów i seriali.Również pisarze, mają wiele do powiedzenia w tym temacie, starając się przedstawić tamte wydarzenia, tak, aby zrozumieć, co skłoniło ludzi,do tego, że doprowadzono do pożogi, która pochłonęła tyle istnień.
"Bormann, pierwszy po bestii", to jedna z takich pozycji.
Martin Bormann, po ucieczce Hessa do Wielkiej Brytanii, został głównym sekretarzem Hitlera i podsycał jego oderwanie od rzeczywistości, równie szaleńczymi wizjami przyszłości"Wielkiej Rzeszy".
Był jedną z niewielu osób, które były obecne w bunkrze, w pamiętną noc, gdy dyktator
popełnił samobójstwo, wraz ze swoją towarzyszką.
Był także osobą, która wymieniona została w testamencie Hitlera, jako jeden z głównych przywódców Rzeszy, po zakończeniu wojny.
Ostatni raz Martina widziano w maju 1945 roku, potem ślad po nim zaginął.
Dopiero po latach odkryto szkielet, który, ponad wszelką wątpliwość należał do Bormanna.Jego szczątki spalono, a prochy rozrzucono, w nieznanym miejscu, gdyż obawiano się, że miejsce jego pochówku, stanie się celem pielgrzymek.
Niezwykle ciekawa książka, ukazujący w przystępnym świetle, sylwetkę, jednego z największych zbrodniarzy, jacy chodzili po świecie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
All Eight Eyes. Tom 1 Foxe Steve Kowalski Piotr
Niezły, doceniony scenarzysta plus polski rysownik, razem w horrorze. Czyli coś, co rodzimych miłośników grozy na pewno zaciekawi. Czy jes...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz