piątek, 24 lipca 2020

Harry Potter i Kamień Filozoficzny. Gryffindor, Slytherin, Hufflepuff, Ravenclaw J.K. Rowling



/MEDIA RODZINA/

Harry Potter jest już z nami ponad dwie dekady. Z tej okazji na rynku pojawiło się wznowienie pierwszego tomu serii w czterech wariatach okładek. Jeśli jeszcze jakimś cudem nie czytaliście go, koniecznie nadróbcie ten błąd, bo to rewelacyjna książka, która jest zapowiedzią jeszcze lepszych przyszłych tomów.

Co można powiedzieć o tej części. Przede wszystkim to, że nie jest tak poważna, jak przyszłe tomy. To dość infantylna lektura, ale jednocześnie skrojona tak, że nie da się od niej oderwać. I napisana znakomitym językiem. Ma swój klimat, ma akcję, ma dobre tempo. Może niektóre niepoważne elementy potrafią zirytować, ale cała reszta nadrabia to z nawiązką.

A wracając do czterech różnych wariantów okładek, warto zwrócić uwagę na ciekawostki zawarte w każdym kolorze, a odnoszące się do konkretnego domu w Hogwarcie. Na ten przykład okładka zielona to Slytherin i informacja o założycielu, relikwii, godle a także duchu – rezydencie. Analogicznie kolor żółty prezentuje informacje o Hufflepuff.
Polecam zatem, warto zakupić wydanie świętujące dwudziestolecie magi. Można się kierować w tym przypadku  sympatią do konkretnego dormitorium.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Superman kontra Lobo Andolfo Mirka Beattie Sarah Seeley Tim

Oj było już starć między nimi sporo. Po polsku też się coś trafiło, chociaż zdecydowanie więcej działo się na rynku amerykańskim. Ale nie o ...