poniedziałek, 21 maja 2018

Cień rycerza Sebastien de Castell Cykl: Wielkie Płaszcze (tom 2)



/INSIGNIS/

Wreszcie do moich rąk trafił drugi tom cyklu „Wielkie Płaszcze”. Jako, że pierwszy tom cyklu bardzo mi się podobał, nie mogłem się doczekać kolejnego tomu. Jak wiemy z części pierwszej Wielkie Płaszcze pod wodzą Falcia robią wszystko aby uchronić następczynię tronu przed śmiercią, a jednocześnie sami mają własne kłopoty. Bowiem po śmierci króla, oni sami zostają uznani za zdrajców i ścigani niczym zwierzyna. Jednak dla kogoś, dla kogo honor to rzeczy święta, takie drobiazgi jak troska o własny los, nie mają znaczenia. A czego możemy się dowiedzieć z kolejnej części?

„Ostrza zdrajcy” praktycznie od razu rzucają nas w wir wydarzeń. Falcio val Mond, przy pomocy swoich wiernych kompanów, z których jeden jest świętym, nadal stara się wypełnić ostatnią wolę, króla jaka by nie była. Ochrona dziewczyny, to jedno z zadań którymi się zajmuje. Na dokładkę jego śladem podążają legendarni asasyni, a on sam umiera. Trucizna która znalazła się w jego organizmie powoli pozbawia go sił. Czy uda mu się dożyć czasów, w których jego misja zakończy się sukcesem? Przekonajcie się sami.

Dodatkowo książęta sprawiają kłopoty, starając zachować swoje wpływy w rozdartych konfliktem ksiąstewkach. Nasz bohater całkiem wbrew sobie stara się ustalić kto stoi za pewnymi zabójstwami. Dowody jednoznacznie wskazują na kogoś z Wielkich Płaszczy. Ale czy to możliwe? Jednocześnie Krawcowa ma zupełnie inne plany… Zachęcam do lektury.

Podsumowując-znowu udała się autorowi niezła sztuczka-zostałem wchłonięty przez stworzony przez niego świat. Intrygi, pojedynki, wojna, zdrajcy i bohaterowie. A nawet święci stąpający po świecie. Wszystko to sprawiło że także i ta część stała się jedną z moich ulubionych. Fantastyczna przygoda, przywołująca na myśl Trzech muszkieterów. Tu nie ma czasu na zastanawianie się, akcja pędzi do przodu, a my walczymy razem z pierwszym kantorem.
Polecam całą serię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Avengers. Wejście feniksa. Tom 8 Jason Aaron Dale Keown

 I znowu Aaron pokazał, że nie ma pomysłów, że nie potrafi i że wciąż się  powtarza. Wziął fabułę, która była już tyle razy, że aż nie chce...