czwartek, 28 maja 2020

Escape Quest Poszukiwacze zaginionego skarbu; Za garść neodolarów różni twórcy






„Escape Quest” połączenie powieści paragrafowej z grą role-playing oraz łamigłówkami w stylu escape room. Przygody, tajemnice i ucieczki z zastawionych pułapek, a do tego wszystkiego solidny trening logicznego myślenia i wyciągania wniosków. Ciekawa fabuła zachęcająca do rozwiązywania kolejnych zagadek i innowacyjna mechanika, która wymaga spostrzegawczości i kreatywnego podejścia. to książki, które mają zmobilizować czytelnika do myślenia. Skonstruowane niczym gry, mają za zadanie zaangażować w różne rozgrywki i łamigłówki które pozwalają nam odkryć drogę, którą mamy podążać aby kontynuować naszą wędrówkę.
Książki te to połączenie gier paragrafowych z opowiadaniami różnych gatunków. Akcja jest ciekawa, zadania odpowiednio rozbudowane a poziom trudności całkiem wysoki. Widać to szczególnie w „Za garść neodolarów”, gdzie niektóre zagadki wymagają podpowiedzi.



Oczywiście gry te są całkiem interesująco zilustrowane. „Poszukiwacze zaginionego skarbu” to książka przygodowa, a zagadki lżejsze i łatwiejsze, natomiast „Za garść neodolarów” to rzecz znacznie cięższa i mroczniejsza, a zagadki w tym drugim tytule – jak już wspominałem – są o wiele trudniejsze.



Obie pozycje zawierają wiele elementów dodatkowych, takich jak zakładki, szyfry czy układanki potrzebne w trakcie rozgrywki.
Największa odkrywczyni stulecia, czy niedaleka przyszłość? Wybór zależy od czytelników. Warto jednak zaznajomić się z obiema publikacjami bo obie są ciekawe i wciągają naprawdę mocno.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

UnOrdinary. Tom 1 Uru-chan

 "Un Ordinary". Powieść graficzna. Taka kolejna próba przeniesienia mangowych schematów na grunt komiksów z innych krajów. Francuz...