czwartek, 28 maja 2020

Na tropie Daltonów René Goscinny, Morris






Lucky Luke to najsłynniejszy rewolwerowiec na świecie. Szybszy od swojego cienia, nigdy nie chybia, a dodatkowo jest niezwykle prawy i wzbudzający sympatię. Jego przygody to wspólnego dzieło Morrisa i Gooscinnego. A przynajmniej te najsłynniejsze albumy. A album „Na tropie Daltonów”, to kolejny w którym bracia – rzezimieszki próbują postawić na swoim.

O komiksie możemy przeczytać, że:
Daltonowie uciekli z więzienia! Nic nowego. Ale Lucky Luke już ma tego dość i nie chce ich ścigać. Może dlatego tym razem bardzo trudno dorwać braci. W końcu tak rosną w siłę, że pasiak Daltonów staje się symbolem trwogi. Inni bandyci narzekają, że nie ma dla nich pracy. Gdy bracia Daltonowie pojawiają się na horyzoncie, miasta pustoszeją, a banki bez przymusu otwierają swoje sejfy. Kto by pomyślał, że w tej historii największą rolę odegra pies… Czy Lucky Luke’owi uda się złapać bandytów?



Kolejny świetny album, w którym mamy okazję spotkać wszystkich ulubionych bohaterów. Nie tylko Samotnego Kowboja, czy jego przemądrzałego konia, ale i najgłupszego psa na świecie oraz oczywiście braci, którzy ze wszystkich sił pragną aby Luke zostawił ich w spokoju i pozwolił im robić to co lubią najbardziej.
Wciągająca historia, przerysowany Dziki Zachód, ulubieni bohaterowie. Czego chcieć więcej. Polecam zatem i ten tom.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Universum DC według Neila Gaimana

Gaiman i superhero. Wydaje się, że nie po drodze, ale czasem coś tam w główny nurcie zrobi. A to, co zrobił, przynajmniej dla DC, zebrano w ...