niedziela, 3 marca 2019

All-New Wolverine. Cztery siostry. Tom 1 Tom Taylor David Lopez, David Navarrot



 /EGMONT POLSKA/

Nie znam zbytnio świata komiksu, ale uważam że w historiach które opowiadają największe wydawnictwa przeważali bohaterowie – mężczyźni. Superman, Batman, Spider – Man i inni. Oczywiście były i bohaterki, ale ich rola sprowadzała się do zaledwie towarzyszenia super herosom. Powoli zaczęło się to zmieniać i mamy możliwość zaznajomienia się z przygodami takich superkobiet jak Spider – Woman, She – Hulk, czy najbardziej chyba znana Wonder Woman, że nie wspomnę tutaj o Kapitan Marvel. A w moim przypadku przyszła pora na nową bohaterkę, która przejęła schedę po zmarłym bohaterze. Chodzi tu oczywiście o Wolverine’a i jego następczynię.
Komiks opowiadający o tych wydarzeniach nosi tytuł „All – New Wolverine. Czterysiostry”.

O komiksie możemy dowiedzieć się że:
Laura Kinney, znana też jako X-23, dobrze wie, czym jest pragnienie zemsty. Kiedyś źli ludzie wyrządzili jej krzywdę i zrobili z niej bezwzględną zabójczynię. Z pomocą Logana stała się jednak kimś więcej i po jego śmierci postanowiła zawalczyć o lepszy świat jako nowa Wolverine. Teraz chce tego samego dla swoich sióstr – klonów, które uciekły z laboratoriów korporacji Alchemax Genetics. Dziewczyny nie czują bólu i najwyraźniej nie znają empatii. Czy Laura zdoła ocalić je przed ich oprawcami... i ich własną żądzą zemsty? Zachęcam do lektury.



Słowem podsumowania chciałem zaznaczyć, że jeśli mogę tak powiedzieć Wolverine jest jednym z moich ulubionych bohaterów komiksowych. A jaka jest nowa bohaterka? Praktycznie niczym się nie różni od Logana, bowiem – jak wiemy – jest praktycznie jego klonem. Wściekłość, determinacja, podobne wysuwane ostrza. Tyle że płeć jakby inna. A opowieść charakteryzuje się tym co lubię w historiach z Wolverinem. Jest mrocznie, ponuro i w gruncie rzeczy bardzo pesymistycznie. Jednak nie jest to zbytnio skomplikowana historia. Prawdę mówiąc można z uprzedzeniem przewidzieć co spotkamy na kolejnych stronach.

Co do rysunków nie mogę powiedzieć, że jestem zachwycony, jednak dobrze oddają atmosferę ciągłego zagrożenia, które jakby wisi w powietrzu, a bohaterowie są całkiem ciekawie przedstawieni. Cały album może mnie nie zachwycił, ale jeśli będzie okazja sięgnę po kolejny tom, aby się przekonać co też jeszcze spotka naszą bohaterkę.

Do nabycia na stronie wydawnictwa Egmont Polska.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Avengers. Wejście feniksa. Tom 8 Jason Aaron Dale Keown

 I znowu Aaron pokazał, że nie ma pomysłów, że nie potrafi i że wciąż się  powtarza. Wziął fabułę, która była już tyle razy, że aż nie chce...