czwartek, 10 września 2015

Cudowny lek. Robert Koch, Ludwik Pasteur i prątki gruźlicy Thomas Goetz

/WYDAWNICTWO ZNAK Literanova/ DOSKONAŁA KSIĄŻKA DLA WIELBICIELI „STULECIA CHIRURGÓW” Opowieść o wielkim przełomie w medycynie i walce z najgroźniejszą chorobą świata RYWALIZACJA DWÓCH WIELKICH NAUKOWCÓW O SŁAWĘ, PIENIĄDZE i PRESTIŻ „Napływali do Berlina całymi dniami, tygodniami i miesiącami (…). Berlińczyków musiała zdumiewać ta istna pielgrzymka zombie: tłumy żywych trupów z całej Europy przybywały do ich miasta w poszukiwaniu czegoś, co oficjalnie jeszcze nie istniało”. Pierwsze pogłoski o tym, że Robert Koch wynalazł cudowny lek na gruźlicę, ściągnęły na niemiecką stolicę prawdziwą inwazję chorych. Nieuleczalna choroba była w XIX wieku powodem jednej trzeciej wszystkich zgonów, więc zdesperowani ludzie pokonywali tysiące kilometrów w nadziei na ratunek. Jednak czy rzeczywiście lekarstwo Kocha było skuteczne? Poszukiwaniom leku od lat towarzyszył wyścig między dwoma największymi naukowcami tamtych czasów. Robert Koch i Ludwik Pasteur, Niemiec i Francuz, skromny doktor z prowincji i zamożny badacz. Ich starciu przyglądał się inny lekarz – Arthur Conan Doyle, przyszły autor legendarnych powieści o Sherlocku Holmesie, który rozpaczliwie liczył na ocalenie życia swojej ciężko chorej żony. Książka Thomasa Goetza to opowieść o wielkiej XIX-wiecznej rewolucji, dzięki której medycyna, dotychczas prymitywna, oparta w dużej mierze na zabobonach i półprawdach, zmieniła się w prawdziwą naukę. Doskonała opowieść o początkach znaczących odkryć w medycynie. Najbardziej zjadliwa choroba, przestała być śmiertelna. Samozaparcie, upór, dążenie do celu, tylko tyle i aż tyle, ale udało się. Rywalizacja dwóch doskonałych naukowców, która przyniosła coś dobrego. Książka, mimo że porusza temat zdawałoby się dla wąskiej grupy odbiorców, jest bardzo przystępnie napisana, powinna trafić do każdego kto choćby tylko się interesuje medycyną, czy samą historią wielkich przełomów naukowych. Opowieść o nowoczesnej sztuce lekarskiej która dopiero co raczkowała podana w sposób jasny i niezwykle ciekawy. Bakteria została pokonana, ale jak sam autor pisze, bakterie były na świecie przed nami, są ich miliardy i pewnie gdy nas już nie będzie one będą miewać się całkiem znośnie. Polecam. Dziękuję Wydawnictwu Znak Literanova za udostępnienie mi tej pozycji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Avengers. Wejście feniksa. Tom 8 Jason Aaron Dale Keown

 I znowu Aaron pokazał, że nie ma pomysłów, że nie potrafi i że wciąż się  powtarza. Wziął fabułę, która była już tyle razy, że aż nie chce...