niedziela, 19 lipca 2015

Odłamki Ismet Prcić

/WYDAWNICTWO SINE QUA NON/ Odłamki to książka obok której nie można przejść obojętnie... Zerwana nić jak cienki włos, Zwierciadło pęka w odłamków stos, „Klątwa nade mną”, krzyczy w głos Pani z Shalott Ten fragment poematu The Lady of Shalott Alfreda Tennysona mógłby być swego rodzaju mottem całej powieści. Przeczytałem,włączyłem notatnik,usiadłem i ...Pustka w głowie.czułem się potrzaskany, pusty, pozbawiony sił ... Jest to po części autobiograficzna opowieść autora o dramacie którego doświadczył w targanym konfliktami kraju. Jest to opowieść o wojnie, o dojrzewaniu, o ludzkich dramatach. Z każdej strony spogląda na nas chłopiec,który doświadczył najgorszego koszmaru jaki wymyśliła ludzkość-wojny właśnie. Przetrwanie w tym świecie, gdzie na każdym kroku można otrzeć się o śmierć wydaje się być niemożliwe. A najgorsze jest to że ludzie którzy powinni pomagać w takich sytuacjach stają się oprawcami i wykorzystują kraj, ludzi, którzy przeszli już piekło. Odłamki to swoista spowiedź autora, swojego rodzaju terapia,rozliczenie się z przeszłością. Polecam.Książka wyjątkowo ciężka do zrecenzowania, po prostu trzeba samemu przeczytać i zrozumieć. Dziękuję Wydawnictwu SQN za udostępnienie mi tej pozycji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Avengers. Wejście feniksa. Tom 8 Jason Aaron Dale Keown

 I znowu Aaron pokazał, że nie ma pomysłów, że nie potrafi i że wciąż się  powtarza. Wziął fabułę, która była już tyle razy, że aż nie chce...