poniedziałek, 19 lipca 2021

Żelazny wilk Siri Pettersen


 

„Żelazny wilk” to powrót do świata znanego z poprzedniej trylogii autorki. I to powrót udany potwierdzający że we współczesnej fantastyce zdarza się wciąż coś dobrego.

To całkiem niezła fantastyka przygodowa z nuta legend. Nastrojowa, wciąga, oferuje dobrze skrojony świat i postacie które zapadają w pamięć

I jest tez naprawdę dobrze napisana. A to rzadko się zdarza ze współczesnych tego typu dziełach. Tym bardziej jeśli dzieło skierowane jest do względnie młodych czytelników. Ja bawiłem się znakomicie i na pewno sięgnę po kolejne tomy cyklu, tym bardziej że do tej pisarki mam już zaufanie. Jej poprzednia seria również przypadła mi do gustu. Polecam zatem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kolorowe trójkąty Joanna Bednarczyk

  Dziś omawiam dla Was grę „ Kolorowe trójkąty ”. Rzadko omawiam tego typu rzeczy, ale to – jak i omawiane przeze mnie „Ubongo” – to rzecz w...