niedziela, 8 sierpnia 2021

Powrót Wolverine'a Steve McNiven, Declan Shalvey i inni...

 


 Nowa linia to  dobra okazja dla czytelników, którzy dopiero teraz chcieliby rozpocząć przygodę z komiksowym uniwersum Marvela. Wszystkie serie (z wyjątkiem Thora) podejmują bowiem zupełnie nowe wątki, co oznacza, że można się nimi cieszyć w pełni od pierwszy tomów. Wielbicieli klasycznych herosów Marvela usatysfakcjonuje zaś powrót ikonicznych postaci, takich jak między innymi Steve Rogers, Tony Stark, Thor czy Bruce Banner, do swoich najbardziej znanych superbohaterskich tożsamości. Peter Parker znów zacznie się spotykać z Mary Jane, a Logan nawet powstanie z martwych. I właśnie o Loganie jest kolejna opowieść, która nosi zaskakujący tytuł „Powrót Wolverine’a”.



O komiksie możemy przeczytać, że:

Niedawno Logan stracił moc gojenia ran i jego długie, burzliwe życie dobiegło końca. Teraz jednak budzi się w zniszczonym laboratorium, a zawodna pamięć to najmniejszy z jego problemów. Czy naprawdę jest legendarnym Wolverine’em? Czego chcą od niego organizacja zwana Soteirą i jej tajemnicza przywódczyni – Persefona? Czy uda im się doprowadzić do upadku człowieka zdolnego powstać nawet z martwych? 


Wolverine po paru latach nieobecności powraca. Zabawa jest w miarę udana i chociaż album nie na w sobie oryginalności i nie wszystko wyjaśnia jak powinien można się zanzajomić z tą opowieścią

Ten album to dynamiczna opowieść bardziej skupiająca się na konsekwencjach powrotu bohatera niż samym powrocie. To tez po prostu niezła opowieść dodająca coś do mitologi postaci i przywracająca najsłynniejszego mutanta do akcji. 

Wolverine nie raz już umierał i wracał. Jak większość bohaterów marvela. Nie ma więc znaczenia ile razy jeszcze odejdzie i wróci, fanów zapewne jak to się stanie tym razem. I twórcy nieźle to wykorzystują, ale jedynie na początkowych planszach. Mimo że czyta się to - a raczej ogląda dobrze, jak już pisałem nie robi to jakiegoś dużego wrażenia. Ot czytadło na parę godzin, albo i krócej. Wolverine jednak zasługuje na coś ciekawszego. W końcu to jeden z najsłynniejszych bohaterów i każde jego przygody chcę poznać, ale ta mogłaby być lepsza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Avengers. Wejście feniksa. Tom 8 Jason Aaron Dale Keown

 I znowu Aaron pokazał, że nie ma pomysłów, że nie potrafi i że wciąż się  powtarza. Wziął fabułę, która była już tyle razy, że aż nie chce...