piątek, 21 listopada 2025

Józef Piłsudski. Rzecz o nieprzeciętności Mariusz Wołos


Nie jestem typem czytelnika, który z zapartym tchem pochłania każdą książkę o historii Polski. Ale są postacie, które wracają do mnie co jakiś czas – nie dlatego, że ktoś każe je znać, lecz dlatego, że wciąż prowokują. Józef Piłsudski to właśnie jedna z nich. Człowiek, który nie mieści się w żadnych prostych ramach – jednych zachwyca, innych drażni, ale nikt nie pozostaje wobec niego obojętny. Dlatego, gdy w moje ręce trafiła książka Mariusza Wołosa „Józef Piłsudski. Rzecz o nieprzeciętności”, wiedziałem, że to będzie lektura wymagająca. I nie pomyliłem się.

To nie jest biografia w klasycznym sensie, choć Wołos prowadzi czytelnika przez całe życie Marszałka – od młodości w Wilnie, przez lata konspiracji, rewolucji i wojny, aż po jego rządy w II Rzeczypospolitej. To raczej próba zrozumienia fenomenu człowieka, który potrafił kształtować historię, ale też własny wizerunek. Autor nie pisze o Piłsudskim jak o świętym, ani jak o tyranie. Raczej próbuje pokazać, że nieprzeciętność – ta, o której mówi tytuł – to mieszanka geniuszu, uporu, ambicji i sprzeczności. 

To, co od razu rzuca się w oczy, to ogromna wiedza i rzetelność autora. Widać, że Wołos zna nie tylko fakty, ale i kontekst – potrafi oddać atmosferę tamtych czasów, napięcia polityczne, codzienne absurdy i emocje, jakie towarzyszyły ludziom w pierwszych dekadach XX wieku. Nie brakuje fragmentów, które czyta się niemal jak powieść historyczną – choć wszystko oparte jest na źródłach. Miałem wrażenie, że autorowi udało się uchwycić nie tylko Piłsudskiego jako polityka, ale też Piłsudskiego jako człowieka – z krwi i kości, z jego złością, ironią, chorobami, słabościami, ale też z tą niesamowitą determinacją, która sprawiała, że popychał sprawy do przodu, kiedy inni się wahali. 

Najciekawsze w tej książce jest to, że nie unika trudnych tematów. Wołos pokazuje Piłsudskiego w momentach wielkości – ale też w chwilach, gdy jego decyzje budzą wątpliwości. Mówi o zamachu majowym, o sporach z przeciwnikami, o jego chłodnym podejściu do demokracji, o legendzie, którą sam zaczął budować jeszcze za życia. Dla mnie to właśnie w tym tkwi siła tej książki – nie w gloryfikacji, ale w próbie zrozumienia człowieka, który potrafił wymyślić Polskę na nowo, ale nie zawsze potrafił dogadać się z ludźmi, którzy w tej Polsce żyli. 

Zaskoczyło mnie też, jak bardzo ta biografia jest aktualna. Wołos nie robi tanich porównań do współczesności, ale czytając, trudno nie dostrzec, że wiele z dylematów Piłsudskiego – między wolnością a porządkiem, między ideałem a pragmatyzmem – wciąż powraca. W jego postawie jest coś, co każe pytać o naturę przywództwa. Czy lider ma prawo działać wbrew opinii większości, jeśli wierzy, że ma rację? Czy skuteczność usprawiedliwia autorytaryzm? Książka nie daje prostych odpowiedzi, ale prowokuje do myślenia – i to jest jej ogromna wartość. 

Nie będę ukrywał – momentami lektura bywa ciężka. Autor nie unika szczegółów politycznych, wojskowych, cytatów i analiz, które wymagają skupienia. Ale to nie wada, tylko konsekwencja ambicji tej książki. To nie jest lekka biografia do poczytania przy kawie, tylko solidna, pogłębiona analiza człowieka, który sam był historią. 

Kiedy skończyłem czytać, długo siedziałem z książką w ręku i myślałem o tym, jak bardzo Piłsudski różni się od bohaterów, których dziś próbujemy tworzyć. Nie był idealny. Nie był „ładny” medialnie. Ale był prawdziwy – ze swoimi wadami, wybuchami, pasją i misją. I może właśnie w tym tkwi jego nieprzeciętność. 

Dla mnie „Józef Piłsudski. Rzecz o nieprzeciętności” to nie tylko biografia – to lekcja o tym, że historia nie składa się z pomników, tylko z ludzi. I że czasem, żeby coś zmienić, trzeba mieć odwagę być nieprzyjemnym, niepopularnym, a nawet niezrozumianym. Wołos napisał książkę mądrą, wymagającą i szczerą. Taką, po której nie tylko lepiej rozumiemy Piłsudskiego, ale też lepiej rozumiemy siebie – w naszym własnym zmaganiu z przeciętnością.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ludzie Hitlera. Twarze Trzeciej Rzeszy Richard J. Evans

 Richard J. Evans, jeden z najwybitniejszych współczesnych historyków III Rzeszy, w Ludziach Hitlera proponuje coś więcej niż zwykły zbiór b...