niedziela, 6 grudnia 2015
Korzeniec Zbigniew Białas
/WYDAWNICTWO MG/
Zbigniew Białas, został pisarzem, można by rzec z przypadku.Postanowił, po prostu opisać historię, która powstała w jego głowie.
Pierwsze strony książki, stwarzają wrażenie, że mamy do czynienia z kryminałem w stylu retro.
Oto, bowiem w roku 1913, na nasypie kolejowym w Sosnowcu, zostaje znalezione ciało, pozbawione głowy.
Rozpoczyna się drobiazgowe śledztwo, w mieście, które, w tej powieści, zostało, tak drobiazgowo, przedstawione, że czytelnik ma wrażenia uczestnictwa w danych wydarzeniach, spacerując uliczkami, przedwojennego miasta.
Tytuł"Korzeniec", nawiązuje, oczywiście, do nazwiska, ofiary zbrodni, jednak czytelnik, może się domyślić, że chodzi, tu także o dziedzictwo, korzenie każdego z nas, można by rzec.Stajemy się nierozerwalnie związani, z miejscem w którym, przyszło nam żyć i mało jest rzeczy, które mogą to zmienić.
Książka, dodatkowo, wzbogacona jest licznymi zdjęciami z epoki, co dodatkowo, oddaje atmosferę przedstawionej opowieści.
Bardzo ciekawa pozycja i szczerze polecam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Łuk Karpat zimą Weronika Łukaszewska, Sławomir Sanocki
Są takie książki, które nie przyciągają sensacją, nie epatują dramatem, nie próbują udowadniać, że ich bohaterowie są niezniszczalni. Zamia...

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz