czwartek, 14 maja 2015
...
/WYDAWNICTWO CZWARTASTRONA/
Książka przywodzi mi na myśl Ojca Chrzestnego-również nie mogłem przebrnąć przez to "arcydzieło".
Jedyne plusy to,że cienka i szybko się czyta-taki styl.
Co jeszcze?
Nierealne sytuacja np taka o ciężko pobitym bohaterze,który trafia do szpitala,a na drugi dzień wraca do pracy,Superman jak nic.
Autorze Parabellum wstydź się! Nie wiem co ci czytelnicy widzą w tej książce.
Chór zapomnianych głosów boję się otworzyć..***
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Avengers. Wejście feniksa. Tom 8 Jason Aaron Dale Keown
I znowu Aaron pokazał, że nie ma pomysłów, że nie potrafi i że wciąż się powtarza. Wziął fabułę, która była już tyle razy, że aż nie chce...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz